Piękny dzień...niestety popsuty.
Niedziela, 26 lutego 2012 | dodano: 26.02.2012
Rower:Cube Reaction Race
Dane wycieczki:
68.20 km (0.00 km teren), czas:
03:12 h, avg:
21.31 km/h,
prędkość maks:
54.30 km/h
Temperatura:
HR max:
(%)
HR avg:
(%)
Kalorie:
(kcal)
K o m e n t a r z e
Przykro mi że był to DEBIL sądząc po rejestracji prawdopodobnie z mojego miasta.
srk23 -
20:07 środa, 29 lutego 2012 | linkuj
... przykra sprawa !
Jana -
20:47 poniedziałek, 27 lutego 2012 | linkuj
Krzysiek, wpisz!!!
Luki7922 -
07:16 poniedziałek, 27 lutego 2012 | linkuj
Przecież tam nie ma znaku B9
Wpisz go tu http://www.klaksonik.pl/ czy ja mam to zrobić
monter61 -
22:01 niedziela, 26 lutego 2012 | linkuj
a takich facetów niestety na pęczki ....swoje kompleksy wyładowują na kim się da ....a żona pewnie też takiego się boi ...i siedzi cicho ! Nie zazdroszczę takiej przygody , mogłabym powiedzieć - nie przejmuj się , bo stracisz zdrowie , ale wiem ,że wiśta wio - łatwo powiedzieć !
tunislawa -
19:54 niedziela, 26 lutego 2012 | linkuj
Co za burak, w dosłownym tego słowa znaczeniu :/
rowerzystka -
19:46 niedziela, 26 lutego 2012 | linkuj
Więć tak. W drodze powrotnej do Szczecina miałem niestety niezbyt miły incydent z jednym z kierowców. Jako,że dziś świeciło piekne słońce od razu na trasie pojawilo sie mnóstwo rowerzystów i pieszych. W Pilchowie zjechalem ze ścieżki rowerwej i chcailem przejechac przez miejscowość, a potem z powrotem wjechac na ścieżkę w okolicach domu Siwobrodego. Ale za nim tam dojechałem, jeden z kierowców podjechał do mnie i przez otwarte okno kazał wynosic sie na ścieżkę. Odpowiedziałem, że nie zjade, wiec próbował mnie wywrócic zajeżdzając mi droge i próbował zepchnąc z drogi na pobocze. Postanowiłem, że tak tego nie zostawie i spsalem sobie numery rejestracyjne i pojechałem zgłosić sprawę Policji. Panowie, oczywiście z całą powagą przyjeli ode mnie zawiadomienie, ale upewnili się w drogówce, że ja również wjeżdzając na droge popełniłem wykroczenie i mogę zostać równiez ukarany przez sąd grodzki, a dla kierowcy moze skończyć sie tylko upomnieniem. Wyszłoby na to, że ja dostane mandat ok. 500 zł, a kretyn za kierownicą upomnienie. Najbardziej wkurzyło mnie to, że ten bałwan jechał z żona i dziećmi. Jak ktos taki, może mieć uprawnienia do kierowania pojazdów, przeciez to potencjalny morederca i jeszcze przykład daje dzieciom. Ale ścieżki mamy jakie mamy i prawo mamy jakie mamy. Nic nie wskurałem. Postanowilem tylko ostrzegąc każdego przed facetem, z małym fiutem, albo impotencja w srebrnym vanie SEAT Alhambra lub Volkswagenie nr rej ZPL 21459.
Luki7922 -
19:01 niedziela, 26 lutego 2012 | linkuj
... napisz więcej ...
Jana -
18:18 niedziela, 26 lutego 2012 | linkuj
Czym popsułaś ten piękny dzień?
rowerzystka -
18:07 niedziela, 26 lutego 2012 | linkuj
Komentuj